To nas Pani Ela Misiak-Iwańska wysłała w piątek (10.03.) do Łodzi do Teatru Wielkiego pożegnać zimę a powitać wiosnę.
Dlaczego do teatru /?/, bo tam muzyka Igora Strawińskiego i Wojciecha Kilara – wyjątkowa – w połączeniu z choreografią baletową Marthy Graham i Henryka Konwińskiego – intrygująca. Repertuar światowy i polski, obrzędy i wierzenia pogańskiej Rusi oraz niepowtarzalny folklor góralski – tak powstaje dzieło muzyczne, którego byliśmy świadkami.
Nasze wrażenia:
"niesamowite wykonanie", "muzyka, jak z Gwiezdnych Wojen", "imponujące, wyrzeźbione mięśnie tancerzy", "wspaniałe przeżycia do końca życia".
I choć nie wszystko z pewnością udało się zrozumieć, struny naszej wrażliwości zostały poruszone...
Dziękujemy Pani Elu i prosimy o jeszcze!