We środę – 11 listopada uroczyście świętowaliśmy 97. rocznicę Odzyskania Niepodległości. Świętowaliśmy z najbliższymi, wywieszaliśmy flagi narodowe, odwiedzaliśmy kościoły, miejsca pamięci, śpiewaliśmy patriotyczne pieśni.
I gdy, w środku tej podniosłej atmosfery, zastanawiałam się o czym powiedzieć, na rozpoczęcie dzisiejszej akademii, z pomocą przyszedł mi Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda. W przemówieniu, wygłoszonym, na placu Piłsudskiego, przed grobem nieznanego żołnierza, którego słuchałam z prawdziwym wzruszeniem, powiedział do Polaków:
Niepodległość, suwerenność i wolność nie są dane raz na zawsze. Trzeba o nią się starać, po to, żeby o nią nie walczyć, tak jak musiały walczyć pokolenia naszych prapradziadków i dziadków przez 123 lata, kiedy Polska niepodległości nie miała, kiedy krwawili się w trzech powstaniach i innych mniejszych zrywach niepodległościowych. Kiedy walczyli w różnych armiach, cały czas mając Polskę w sercu, na myśli i na bagnetach. I przez lata nie mogli jej odzyskać. (…) Dzięki tym, którzy uczyli polską młodzież pięknej historii naszej ojczyzny i tego, co ważne, żebyśmy przetrwali. To że niepodległość w 1918 roku udało się odzyskać to wielka zasługa polskich żołnierzy, którzy walczyli o nią z bronią w ręku. O nich przede wszystkim w tym miejscu musimy pamiętać. Nie wolno nam zapomnieć także o tych wszystkich, którzy o Polskę walczyli bez broni, z piórem, słowem, instrumentem muzycznym. To właśnie oni przez te lata budowali poczucie wspólnoty, więź, tkankę społeczną i patriotyczną, która w każdym państwie jest niezbędna. (…) To jest właśnie to, dzięki czemu chce się krzyknąć: niech żyje Polska wolna i niepodległa, nasze wspaniałe państwo!”
Tymi słowami pani Izabela Winiarska rozpoczęła uroczystą akademię z okazji 97. rocznicy Odzyskania Niepodległości przez Polskę.
Z tej okazji uczniowie klasy 2A: Kamil Bernatowicz, Mateusz Głowacki, Julia Fałek, Ernest Majer, Małgorzata Pirek, Jan Renosik, Wiktoria Wiaderek, Jakub Żurawski oraz wspomagający ich: Justyna Tomecka, Stanisław Winiarski, Dawid Kapuściński i Igor Ziemnicki przygotowali przedstawienie pt.: „Nie ma polskiego”. Spektakl okazał się być niepowtarzalna lekcją historii nie tylko dla uczniów, ale także dla nauczycieli, a wielu dostarczył okazji do refleksji i wzruszeń.
Przedsięwzięcie było jednocześnie zwieńczeniem gimnazjalnego projektu edukacyjnego klasy 2 A, nad którymi pieczę sprawowali: pani Agnieszka Stonoga, pani Izabela Winiarska i pan Piotr Łopusiewicz.
Galeria artykułu
